poniedziałek, 31 października 2011
Test
Zamieszczam tutaj test, który był wykonywany na ostatniej zbiórce. Ci, którzy go nie robili, mogą go zrobić i się samemu sprawdzić.
Stopnie harcerskie i instruktorskie
Stopnie harcerskie
1. Ochotniczka, Młodzik (jedna belka)
2. Tropicielka, Wywiadowca (dwie belki)
1. Ochotniczka, Młodzik (jedna belka)
2. Tropicielka, Wywiadowca (dwie belki)
Szerokość rzeki i wysokość drzewa
Na przeciwległym brzegu wyszukujemy charakterystyczny punkt i oznaczamy go A. Na naszym brzegu w linii prostej zaznaczamy kamieniem punkt B. Następnie przesuwamy się pod kątem prostym wprawo odliczając pewną ilość kroków np.15 i zaznaczając miejsce literą E i kamieniem. Idziemy jeszcze raz tą samą ilość kroków i ustawiamy punkt C. Teraz cofamy się w linii prostej tak długo, aż wzrok nasz osiągnie przekątną linię biegnącą od naszego miejsca (D) poprzez punkt E do punktu A. Szerokość rzeki będzie wynosiła tyle, ile odcinek CD.
Symbolika Krzyża Harcerskiego i Lilijki
Krzyż Harcerski zaprojektował w 1912 roku ks. Kazimierz Lutosławski wzorując go na najwyższym polskim odznaczeniu wojskowym - Krzyżu Virtuti Militari.
Obóz 2011
Coronatus na HAL ”11
Dnia 01.07.2011 wszyscy harcerze zgromadzili się na peronie. Choć nie był to ten sławy peron, rodem z Harry’ ego Pottera do którego żeby się dostać, trzeba przebiec przez magiczną bramę.Jednak, nie była to taka zwyczajna podróż, gdyż z harcerzami nigdy nie jest nudno.
Dopiero następnego dnia,około godziny dwunastej, wszyscy znaleźli się w upragnionym Orzechowie. Niektóre osoby, takie jak dwie druhny zastępowe z Orłów, pojechały tam tydzień wcześniej,by rozstawić namioty i przygotować podobóz, który nosił nazwę „Poszukiwacze Sagali”.
Biwak
Czuwaj!
W tą niedzielę nasza drużyna "Orły" wróciła z czterodniowego biwaku. Do leśniczówki wyruszyliśmy w czwartek. Namioty rozbiliśmy niewielkiej miejscowości położonej niedaleko Woli Osińskiej - w Kozim Borze. Na miejsce dotarliśmy pełni zapału i chęci do pracy. Wieczorem zjedliśmy kolację przygotowaną przez nasz zastęp i zamierzaliśmy ułożyć się do snu. Niestety. Nasze zapędy przerwał alarm mundurowy. Druhowie szybko ubrali się w mundury i zebrali się przed namiotami. Stres przerwała wieść, że ty tylko próba. Każdy odetchnął z ulgą. Drużyna zgromadziła się przy ognisku obrzędowym, przy którym do późnej nocy śpiewaliśmy harcerskie piosenki, opowiadaliśmy sobie historyjki i anegdotki.
DMB 2011
Dzień Myśli Braterskiej to najważniejsze święto dla wszystkich harcerzy, gdyś właśnie w ten dzień narodził się Robert Baden Powell. U nas w hufcu z tej okazji 10 PDW Glaucus zorganizowała rajd. Jednak nasza drużyna spotkała się wcześniej, gdyż dh. Kuba i dh. Julka mieli do wykonania bardzo ważne zadanie, kiedy cała reszta Orłów smacznie spała w swoim łóżku. na punkcie 1 (przygotowała dh. Miśka) musieli wykazać się wiedzą z dziedziny szyfrów. Na punkcie 2 (przygotowanym przez dh. Dominikę) pokazali, co wiedzą o pionierce i terenoznawstwie. Punkt 3 przygotowała dh. przyboczna. Tam było sporo zadań o regulaminach. Na punkcie 4 (przygotował go dh. Karol) zaprezentowali musztrę. Na punkcie ”Gwiazdka”(był to dodatkowy punkt) wykazali się odwagą, a w zamian dostali ciepłą herbatkę oraz kanapki z ogórkiem i pomidorem.
Wszyscy zgromadziliśmy się o 11 na dworcu PKP. Każdy uczestnik losował karteczkę z figurą geometryczną, przydzielającą go do danego patrolu. Następnie odbyło się kilka konkurencji decydujących o tym, kiedy dana grupa wyruszy na trasę.
Było pięć punktów na których mięliśmy wykonywać zadania. Raz musieliśmy się czołgać oraz strzelać z profesjonalnej broni, chodzić po linie oraz wiele innych atrakcji.
W szkole mięliśmy kominek, gdzie gośćmi było wielu seniorów, którzy opowiadali jak harcerstwo wpłynęło w ich życiu. Drugą częścią całego rajdu było dawanie sobie prezentów, gdyż każda drużyna miała przygotować jakiś upominek. Nam trafika się 113 SDH „RezerVa”. Daliśmy im zdjęcie bliźniaków, jako, że według nas jest to symbol braterstwa. Nas wylosowała Panda, dostaliśmy od niej wielki plakat z lilijką wykonaną ze zdjęć.
Po całym tym przedsięwzięciu wszyscy mieli czas wolny. Jednak nasza drużyna bardzo dobrze go wykorzystała. Około 12 rozległy się trzy gwizdki i towarzyszący temu krzyk naszej drużynowej” Alarm mundurowy”. Druhna drużynowa opowiedziała nam gawędę o lilijce i krzyżu harcerskim, po czym wyszliśmy na dwór, gdzie mieliśmy wyczekiwany rozkaz. A na nim: dh. Miśka została zastępową , dh. Kuba i dh. Julka złożyli Przyrzeczenie Harcerskie, dh. Agata i dh. Martyna otrzymały barwy próbne. Dh. Martyna otrzymała również lilijkę. Tego dnia rozpoczęła próbę na prawdziwą harcerkę.
Dh. Karol przekazał również swój brązowy sznur dh. Kubie. Zastęp „Isidon” miał teraz nowego zastępowego i zaczęli kroczyć całkiem inną ścieżką, pod wodza kogoś innego.
Gdy udaliśmy się do szkoły, osoby starsze z naszej drużyny dh. Michał Walczak vel Waluś który był członkiem 13 SDSH „RezerVa” opowiedział i pokazał nam wiele ciekawych rzeczy. Dowiedzieliśmy się jak prawidłowa robić pompki, udoskonaliliśmy swoją musztrę i podyskutowaliśmy o systemie kar i nagród w drużynie. Usłyszeliśmy również wiele ciekawych anegdotek „Ej…Ej, pięćdziesiąt”. Po tym wszystkim część naszej drużyny poszła spać, a jeszcze inni gawędzili do rana.
Subskrybuj:
Posty (Atom)